Poczujcie zapach drewna, farby, lakieru. Poczujcie fakturę papieru, koronkowej tasiemki. To jest właśnie mój świat. Zabierzcie jego kawałek do domu.


piątek, 15 października 2010

Komody, komódki, szufladki i przegródki.

Zaczęło się od Amelkowej komody, jest w niej miejsce na śpioszki, bodziaczki, rajstopki i śliniaczki. Nie pamiętam ile dni zajęło mi jej ozdobienie...duży brzuch troszkę ograniczał ruchy, a nos był zbyt czuły na woń lakieru.

Chciałabym móc ozdobić coś, co zdaniem poprzedniego właściciela zasługuje już tylko na eksmisję. Chciałabym móc tchnąć w ten przedmiot nowe życie. Takie tam marzenie.


1 komentarz:

  1. piękne rzeczy robisz!!!
    ta komoda z misiami jest boskaaa!!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za miłe słowo.